Gdy zdarzy nam się wypadek, często w ferworze emocji nie do końca wiemy, co zrobić. Przede wszystkim trzeba pamiętać o spisaniu oświadczenia zdarzenia i złożenia likwidacji szkody z OC sprawcy. Mimo że kosztorys będzie przeprowadzony przez urzędowego rzeczoznawcę, trzeba dołożyć starań, a możliwie precyzyjnie określić rodzaj doznanych szkód na oświadczeniu uczestników zdarzenia — może to być kluczowe w sprawie o dopłatę do odszkodowania, gdy ubezpieczyciel zaniży kwotę wypłaty środków z OC.
Likwidacja szkód z OC/AC sprawcy to sposób na bezkosztową dla poszkodowanego naprawę uszkodzonego pojazdu. Każdy etap działań — począwszy od wyceny szkody po uzyskanie wypłaty odszkodowania, opiera się o bezgotówkową formę świadczenia usług.
Niekiedy zdarza się, że proces wyliczania wysokości odszkodowania jest krzywdzący dla poszkodowanego. W takiej sytuacji możliwe jest przeprowadzenie ponowne wyceny szkody celem otrzymania dopłaty do przyznanej kwoty z urzędu. Ważne jest jednak, aby od samego początku, jeszcze na miejscu zdarzenia przygotować wszelką dokumentację opisową, fotograficzną wymaganą przez ubezpieczyciela sprawcy szkody. Zawsze trzeba mieć z tyłu głowy fakt, że może zdarzyć się sytuacja, w której odszkodowanie zostanie przyznane zdecydowanie poniżej naszych oczekiwań.
Gdy zdarzy się, że odszkodowanie będzie zaniżone, można wystąpić o weryfikację dokonanej wyceny napraw — zgłosić odwołanie od decyzji zakładu ubezpieczeń, najlepiej zrobić to z firmą, która specjalizuje się w tego typu sprawach, pomagając w organizowaniu ponownej wyceny przez niezależnego rzeczoznawcę. Właściwy dokument powinien przedstawiać szczegółową specyfikację wszelkich usterek do usunięcia, nie tak jak to bywa w standardzie opartą zamiast na oryginalnych częściach to na odpowiednikach z Dalekiego Wschodu, z pominięciem np. prac lakierniczych.